Te słowa chciałby powiedzieć o swoich pracownikach każdy szef.
Ale kiedy tak naprawdę stajemy się firmowymi ambasadorami?
Czy potrzebne jest do tego pełne zaufanie do przełożonych, organizacji?
Czy trzeba się w stu procentach zgadzać z wartościami firmy?
Co powoduje, że z własnej woli chcemy o niej opowiadać?
Co sprawia, że czujemy się współwłaścicielami tego,
co się w organizacji dzieje? Te wszystkie pytania zadaję sobie od lat.
Bo sama prowadzę firmę i pragnę, by moi pracownicy
byli wizytówką AUDE. Bo pracuję z wieloma klientami,
którzy mają podobne marzenie. Bo wielkość firmy
nie ma znaczenia, nieważne, czy mamy jednego pracownika,
czy tysiące pracowników. Tylko wtedy, kiedy uczynimy ich
ambasadorami naszej marki, mamy szansę na spektakularny
sukces. I dlatego powstała ta książka.
Moje rozmowy z osobami zajmującymi się komunikacją
pokazują, jak prosty i jednocześnie złożony jest temat
budowania zaangażowania pracowników.
Mam nadzieję, że udało się nam przedstawić go z różnych
perspektyw: od strategicznej po operacyjną i dzięki temu
nie tylko ja, ale także moi klienci, będę mogła znaleźć metodę
na to, by pracownicy stali się ambasadorami.
Bardzo dziękuję moim rozmówcom za poświęcony czas
i chęć podzielenia się swoimi doświadczeniami.
Przeczytałam książkę w jeden wieczór – dużo inspiracji.
- Ewa Stępniewicz
To nie jest wielka księga, raczej 150-stronnicowa książeczka.
Staraliśmy się ją zrobić nie tylko mądrze, ale ładnie.
11 rozmów i 4 historyjki w krzywym zwierciadle. Przeczytaj krótkie cytaty
z wywiadów, może zachęcą Cię, by sięgnąć po całą publikację.
Jeżeli firma nie przemawia
w sposób zintegrowany
i spójny do interesariuszy
zewnętrznych i wewnętrznych,
to pojawia się duży problem.
Kiedy ludzie nie czują więzi
z szefem, bo są na przykład
kontrolowani, chociaż firma
deklaruje się jako otwarta,
wtedy szef staje się przeciwnikiem.
Często tak mocno skupiamy się
na budowaniu świadomości,
że zapominamy o naszym
największym kapitale,
który mamy tuż pod nosem.
A gdyby to pracownicy stali się
misjonarzami naszej marki?
Obserwuję, że jeśli lider
rzeczywiście realizuje to,
co mówi, dając przykład innym,
to wówczas to działa.
I to jest największy motywator,
jaki zauważam wśród
pracowników.
Szacunek, uczciwość i zaufanie
– trzeba wypracować taką
kulturę obcowania z informacją
firmową, która pozwala powiedzieć wszystko
lub prawie wszystko.
Często ludzie myślą,
że wartości w korporacji
są czymś abstrakcyjnym.
Z doświadczenia wiem,
że to nieprawda.
Mnie promowanie firmy
Goodyear przychodzi w sposób
naturalny, bo po prostu
uwielbiam naszą firmę
i to, co sobą reprezentuje.
Kiedy pracownik nie utożsamia się
z tym, czym zajmuje
się firma, nie może być jej
ambasadorem.
Każda decyzja,
którą podejmujesz,
komunikuje coś innym.
Zaangażowanie wynika także
z lifestyle’u. Jeżeli nie mamy
dopasowanego lifestyle’u
do workstyle’u, to nie zbudujemy
strategii wiążącej pracownika
z firmą.
Dział komunikacji nie wymyśli
treści za zarząd, jak również
swoimi pytaniami raczej nie
przekona zarządu, żeby on się
temu uważnie przyjrzał.
Lubię wiedzieć, co o produkcie, który chcę kupić myślą inni ludzie. Dlatego zanim książka została wydrukowana poprosiłam kilka osób,
by przeczytały ją w pdfie i zrezenzowały. Gdybyś chciał zrecenzować książkę, gorąco zapraszam i dziękuję.
Tę serię wywiadów o meandrach komunikacji wewnętrznej po prostu dobrze się czyta.
Dlaczego? „Komunikacja to nie są słowa. To kultura.” Czyż nie warto dla takich
– i wielu innych – trafiających w sedno stwierdzeń, sięgnąć po tę książeczkę?
Zróżnicowani, kompetentni rozmówcy plus doskonale znająca ten obszar marketingu
autorka pytań gwarantują zainteresowanym bezsprzecznie pożyteczną lekturę.
Jak to zrobić, żeby ludzie z którymi pracujesz, których wspierasz swoją wiedzą
i doświadczeniem, od których także sam się uczysz, po prostu lubili swoją firmę?
Czy to jest pierwszy i obligatoryjny krok do tego, żeby stali się jej ambasadorami,
czy niekoniecznie – może wystarczy ich tylko odpowiednio zmotywować,
dając przykład własną postawą?
Te i wiele innych, dociekliwych pytań zadała Urszula Radzińska swoim 11. rozmówcom.
Adwersarzy wybrała nieprzypadkowo. Sama od lat występująca w roli prezesa agencji
content marketingowej Aude, na co dzień w praktyce doświadcza, jak istotna dla każdej firmy
jest skoordynowana z celami komunikacja. Z kolei jako założycielka i prezes Stowarzyszenia
Content Marketing Polska oraz członek International Content Marketing Forum
ma doskonałą okazję obserwować dobre praktyki europejskich i amerykańskich firm
i organizacji. To daje Jej szeroką perspektywę do pogłębionej analizy, a czytelnikom unikalną
okazję uzyskania, poszerzenia lub uporządkowania wiedzy.
Czy po przeczytaniu otrzymasz gotową receptę, jak z pracownika zrobić ambasadora?
Nic bardziej mylnego! Poszukiwacze gotowych rozwiązań srogo się rozczarują,
bowiem nie taki cel i sens ma ta książka. Nie jest poradnikiem,
ani tym bardziej poradnikiem dla początkujących. Jest zaproszeniem do głębszej analizy, inspiracją, by po przeczytaniu
przyjrzeć się swojej organizacji i podjąć własną, czasem kolejną próbę ponownego
zdefiniowania roli pracownika. Tym bardziej warto po nią sięgnąć, bo w natłoku codziennych
zadań perspektywa i dystans stają się towarem deficytowym.
P.S. Czymże byłaby treść bez oprawy graficznej, szczególnie w kontekście
content marketingu!? Niesztampowy projekt i humorystyczne grafiki
(w końcu czasem trzeba wziąć oddech) stworzył Marcin Rutkowski.
Większość firm mówi o zaangażowaniu pracowników.
O to, co mają dokładnie na myśli pyta autorka książki Twój Pierwszy Klient, Urszula Radzińska.
Według jednego z rozmówców, Jacka Wasilewskiego, firmy często tego nie wiedzą.
To częsta sytuacja, bez względu od lokalizacji. Dlatego naprawdę polecam ten zbiór krótkich,
acz bardzo przydatnych wywiadów na temat content marketingu i komunikacji wewnętrznej.
W ogromnej większości firmy poświęcają zbyt dużo czasu i pieniędzy na komunikację z klientami,
kupującymi… Jednak większość z nich nie wkłada równie dużego wysiłku w komunikację
z potencjalnymi ambasadorami swojej marki, czyli z pracownikami.
To żadna filozofia, takie podejście powinno być rzeczywistością. Zacznij od tej książki!
Książkę można dostać w zamian za maila, czyli zgodzić się, by otrzymywać ode mnie co jakiś czas newslettery. Jeśli będę nudziła, zawsze będziesz mógł się wypisać z listy mailingowej. Jeśli chcesz wersję drukowaną lub nawet z torbą - to są opcje 2 i 3. Klikając niżej przekieruje Cię to do maila - napisz w nim jaka wersja książki Cię interesuje. Książkę powstała w 2016 roku, od 2019 roku kontynuuję rozmowy w formie video. Możesz zobaczyć je tutaj
0zł
Książka w postaci pdfa w zamian
za pozostawienie adresu
mailowego, który za Twoją zgodą
zostanie wciągnięty do bazy
adresów Aude i co jakiś czas
będziesz dostawać od nas treści,
które powinny rozwinąć Cię
zawodowo.
35zł
Książka papierowa.
Z tym przeznaczeniem została zaprojektowana, by czytać ją
właśnie czując pod palcami papier.
Jest miejsce na autograf.
Jeśli szybko ją przeczytasz i nie
będziesz chciał mieć jej w domu,
możesz przekazać ją dalej.
40zł
Książka papierowa
wraz z wydaniem elektronicznym
(pdf) oraz bawełnianą torbą.
Pełen pakiet.
Drogi Czytelniku, gdybyś po przeczytaniu tej książki chciał ze mną porozmawiać lub podzielić się
wrażeniami, będę ogromnie wdzięczna. Jeśli nie przeczytałeś książki, a masz pytania, też napisz.